Filtry do skóry naczynkowej poszukiwałam już od jakiegoś czasu, bo niestety większość blokerów wywołuje na mojej skórze zaczerwienienie, lekkie uczucie szczypania, gorąca. Poprzednio, miałam już pozytywne doświadczenia z używaniem filtru z serii Sunbrella do skóry nadwrażliwej, dlatego i tym razem postanowiłam zaufać marce Dermedic. Czy i tym razem kosmetyk spełnił moje oczekiwania, o tym w dalszej części wpisu.
Od producenta
Sunbrella Krem ochronny SPF 50+ skóra z problemami naczyniowymi
Składniki aktywne: Kompleks filtrów UVA i UVB, Advanced Protection System, Ekstrakt z arniki i oczaru wirginijskiego, Alantoina, Gliceryna, Woda termalna
- Zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB – SPF 50+
- Uszczelnia i zmniejsza kruchość naczyń krwionośnych
- Działa przeciwrumieniowo
- Fotostabilny, wodoodporny
- Hypoalergiczny
Opakowanie: Tuba 50 g
Cena: 30,70 zł
Zalecany do skóry z problemami naczyniowymi – ochrona przed promieniowaniem UVA i UVB w trakcie ekspozycji na słońce.
http://www.dermedic.pl/pl/produkty/17/21/krem-ochronny-spf-50-skora-z-problemami-naczyniowymi.html
Już od początku spodobała mi się bardzo szata graficzna tego produktu, czyli bardzo estetyczna, biała tuba z delikatną grafiką. Konsystencja produktu nie należy do lekkich ale na pewno nie jest też tłusta, tępa. Filtr ma treściwą formułę, ale dobrze rozprowadza się na skórze. Tuż po zastosowaniu jest widoczny lekki biały filtr ale wystarczy jeszcze doklepać i odczekać zresztą to zalecane 20 minut przed wyjściem na zewnątrz.
Wówczas krem wchłania się do satynowego wykończenia i nie ma białego nalotu na skórze. Kremu dobrze też się zachowuje z podkładem, znacznie lepiej niż wspomniana wersja do skóry nadwrażliwej. Tutaj ten krem stanowi jakby bazę na fluid, dzięki której kosmetyk ładnie się rozprowadza i nie ściera szybko z twarzy.
Krem na pewno rewelacyjnie chroni, co mogłam sprawdzić podczas żaru z nieba, które ostatnio nawiedza nasz kraj. Jest bardzo delikatny dla skóry, nie wywołuje żadnego pieczenia, wręcz przeciwnie koi, uspokaja jakieś miejscowe podrażnienia skóry. Plus za zapach, który jest zresztą domeną kosmetyków Dermedic. Higieniczny, świeży, delikatny, ale jednocześnie mi osobiście kojarzy się z kobietą zadbaną.