Mama’s Krem do pielęgnacji biustu

http://mamas.com.pl/wp-content/uploads/logo.png

 Krem do biustu kiedyś wydawał mi się być zbędnym gadżetem w łazience. Tak samo, coś jak baza od makijaż bez której nie wyobrażam sobie dzisiaj nakładać podkładu. Jednak z biegiem lat, jak każda kobieta weryfikuję takie teorie, bo balsam do biustu to bardzo ważny kosmetyk, który ma spowodować takie napięcie skóry biustu, aby mogła pełnić funkcje naturalnego stanika.  Przyznam już na początku, że nie mam natomiast zaufania do drogeryjnych takich kremów. O ile owszem wierzę w ich potencjalną skuteczność, to jednak odstrasza mnie szkodliwy dla zdrowia skład. Niedawno udało mi się odkryć świetny krem do pielęgnacji biustu firmy Mama’s.  Mam duże zaufanie do takiego kosmetyku, w którego składzie wykluczono parabeny, barwniki i substancje zapachowe. O tym czy spełnił swoje funkcje w dalszej części wpisu.

Mama’s Breast Care Cream –  Krem do pielęgnacji biustu

Trylagen®, Adifyline® – aktywatory komórek skóry

Opis produktu:

Krem do intensywnej pielęgnacji biustu w czasie ciąży i po porodzie chroni delikatną skórę przed wysuszeniem, poprawiając jej napięcie i gęstość. Obecne w kremie opatentowane kompleksy peptydów i białek nie tylko aktywują komórki skóry do produkcji kolagenu, ale również chronią przed rozpadem, dzięki czemu skutecznie zapobiegają wiotczeniu skóry.

Bezpieczna formuła

Nie zawiera barwników, parabenów, substancji zapachowych

Opakowanie:

125 ml

http://mamas.com.pl/wp-content/uploads/mamas_breast_care_cream-e1452774197248-146x300.png

Produkt prezentowany jest na stronie marki mama’s:

http://mamas.com.pl/produkt/krem-do-pielegnacji-biustu/

Krem otrzymujemy w bardzo estetycznym, białym opakowaniu, osobiście jestem fanką takich higienicznie prezentujących się opakowań.  Producent wyraźnie kieruje produkt do intensywnej pielęgnacji biustu w czasie ciąży i po porodzie, natomiast pozwolę sobie stwierdzić, że kosmetyk będzie także dobry dla każdej kobiety nie spełniającej tych warunków.  Jego główną rolą ochrona skóry biustu przed wiotczeniem, które dotyka każdą z nas szczególnie już po 25 roku życia. Posiada bardzo skuteczny skład w postaci białek i peptydów, które mają chronić przed rozpadem kolagenu w skórze. Ale dla mnie już na wstępie ważny jest zdrowy skład. Jak wiadomo rak piersi dotyka niemałą liczbę kobiet w Polsce, więc lepiej z rozsądkiem podchodzić do produktów, które przyjedzie nam mozolnie wcierać w skórę biustu.

 c1

Kosmetyk delikatną mleczną konsystencję, bardzo przyjemnie rozprowadza się na skórze. Jest odpowiednio śliski, przez co można go rozprowadzić bez niepotrzebnego, a nawet wysoce niewskazanego rozciągania skóry. Używany systematycznie na co dzień poprawił stan nawilżenia skóry, podniósł elastyczność, piersi stały się jędrniejsze i bardziej miękkie w dotyku. Świetnie się wchłania, nie pozostawia tłustej, ani lepkiej warstwy na skórze. Nie podrażnia delikatnej skóry, jest to produkt łągodny.

c2

Produkt jest niesamowicie wydajny za sprawą lekkiej, płynnej konsystencji. Jego sugerowana cena detaliczna ok. 59 zł jest zdecydowanie do zaakceptowania porównując zdrowy skład i efekty. To krem do biustu, który można stosować bez obawy o zdrowie.

Kosmetyki Mama’s są także do nabycia w dobrych aptekach.

POLECAM!

 

Moja ocena: 5/5