• O mnie
  • Ciekawe strony
    • Firmy kosmetyczne
    • Sklepy internetowe
  • Współpraca
  • Kontakt
DiamentyRynku.pl - strefa dobrych marek!

Natural Love – wiosna 2017 z Too Faced!

15 kwietnia 2017 by Admin

Znalezione obrazy dla zapytania too faced logo

 

Marka Too Faced  pozytywnie zaskakuje swoimi coraz to piękniejszymi sezonowymi kolekcjami. Tej wiosny raczy nas cudowną kolekcją w stylu iście rozświetlonym, pastelowym, pełnym promienności i radości. Paletka cieni zachwyca naturalnym dziennymi kolorami, rozświetlacze swoim magicznym pryzmatycznym blaskiem, a kropką nad i są pachnące czekoladą kredki do brwi. Czy ta kolekcja może faktycznie uczynić naszą wiosnę piękniejszą, o tym w dalszej części wpisu. Zapraszam!

NATURAL LOVE EYE SHADOW COLLECTION

https://www.toofaced.com/p/eye-shadow-palettes/natural-love-eye-shadow-collection/

Natural Love to największa paleta w ofercie marki Too Faced, bo liczy aż 30 cieni. Idea, jaka stoi za paleta to połączenie 13 najbardziej lubianych i popularnych kolorów z poprzednich paletek np. Natural Eyes, Natural Matte oraz 17 zupełnie nowych odcieni. Jest to zatem szczególnie dobra opcja dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę z Too Faced i pragną za pomocą jednej palety do swojej kolekcji włączyć już na starcie najbardziej kultowe cienie tej marki.

paleta1

Sama posiadam kilka palet, czyli słynne Chocolate Bar, Sweet Peach, Semi Sweet BonBons ale zdecydowanie uważam, że Natural Love jest najlepszą z nich. O ile w poprzednich dużo jest kolorów ciemnych, po które nie sięgam zbyt często, to w Natural Love przeważają kolory jasne, takie, które można spokojnie użyć na całą całą powiekę.  Znajdziemy tutaj kilka ciekawych kolorów przechodnich na załamanie powieki – moim absolutnymi ulubieńcami są Nudie i Honey Butter. Są piękne brzoskwinie, chłodniejsze róże, miedzie, brązy, zielenie.  Uwielbiam czarny matowy kolor Stiletto, który używam jako eyeliner.

paleta2

Przy pomocy paletki można stworzyć wiele różnorodnych makijaży, do odmiennych typów urody np. chłodniejsze purpurowe, czy ciepłe brązy, albo makijaże w stylu khaki. Uważam, że paleta jest tu tak wszechstronnie skonstruowana, że każdy znajdzie coś dla siebie. Odcienie są bogate, efektowne ale nadal bardzo dzienne, nie znajdziemy tu żadnego krzykliwego różu, czy fioletu. Moją ulubienicą z Too Faced dotychczas była paleta Sweet Peach, jednak tak przebiła ją kolorami. Uwielbiam w niej cienie typu foliowego, jak Push-up.

paleta3

Niektóre cienie są same w sobie tak bogate, że wystarczy tylko aplikacja jednego koloru na całej powiece, a efekt jest wielowymiarowy. Na pewno z palety mogą nie być zadowolone osoby ceniące maty, bo tutaj jest bardzo ubogo jeśli chodzi o takie wykończenie. To paletka błyszcząca, dla osób, które lubią świetlistość. Cienie są bardzo mocno napigmentowane, wystarczy delikatnie dotknąć pędzelkiem, a kolor z paletki jest doskonale odwzorowany na powiece. Bardzo kremowe, przyjemnie miękkie, nie wyglądają sucho, pudrowo na powiekach. Położone na bazie także z Too Faced trzymają się bez zmian cały dzień. Matowe cienie mają tendencję do osypywania się, ale wystarczy dobrze strzepnąć nadmiar z pędzla, aby obejść ten problem. Paleta mimo wysokiej ceny jest moim zdaniem świetną inwestycją na długie lata.

paleta3

Poza wspaniałą zawartością palety, także samo opakowanie jest niezwykle piękne. Wykonane z grubego kartonu, na którym wytłaczane są kwiatki i ptaszki jest w stylu iście wiosennym i świetnie zdobi moją toaletkę. Chociaż przyznam, że preferuję blaszane palety Too Faced, których żywotność zdecydowanie jest dłuższa. Kartonowe opakowanie, za jakiś czas może uleć już lekkiemu przyniszczeniu, a ja uwielbiam mieć kosmetyki w ładnych niezniszczonych pudełkach:-)

Może jedyny minusik, jaki znajduję w tej paletce, to brak zapachu, bo przyzwyczaiłam się, że duże palety pachną brzoskwinią, czy czekoladą. Niemniej, nie każdy musi lubić pachnące cienie, stąd być może producent tym razem skłonił się ku tej grupie swoich klientów.

LOVE LIGHT PRISMATIC HIGHLIGHTER

https://www.toofaced.com/p/highlighter/love-light-highlighter/

W sezonie wiosennym nagminnie stosuję różnorodne rozświetlacze na twarz. Uwielbiam, gdy dodatkowo taki rozświetlacz nieco ociepla karnację, dodaję tego pięknego słonecznego wyglądu. Dlatego też tak bardzo skusiły mnie nowości marki Too Faced, czyli pryzmatyczne rozświetlacze.  Odcienie, które mam to Ray of Light (różowo-brzoskwiniowy) oraz You Light Up my Life (ciemny złoty). Opakowanie jest niezwykle eleganckie, lekkie, komfortowe w stosowaniu.

roz2

Kosmetyku używałam na kilka sposobów w moim codziennym, bądź wyjściowym makijażu. W pierwotnym założeniu złoty kolor miałam  stosować po prostu w roli delikatnego bronzera ocieplającego na twarz. Produkt nakładałam zatem dużym puchatym pędzlem szerokimi pociągnięciami po bokach twarzy, przy linii włosów, trochę na żuchwę. Puder ten jest niesamowity w tym, jak piękny efekt daje! To nie jest zwykły rozświetlacz czy puder brązujący.

roz1

Rozświetlacz You Light Up my Life dodaje wyrazistości, ocieplenia twarzy, ale sprawia, że moja cera wygląda na promienną, twarz jest wypoczęta, gładka. Prawdopodobnie sekret tutaj tkwi w kolorze kosmetyku, tak sprytnie przez producenta skonstruowanego.  Kosmetyk wnosi słońce na twarz, co od razu czyni nas piękniejszymi podczas obecnej aury.

Kolor Ray of Light z kolei jest delikatniejszy i jego używam na łuk brwiowy czy w wewnętrzne kąciki oka. Cudowny złoty róż z nutą brzoskwini ładnie podbija zielony kolor tęczówki. Zawsze kiedy noszę ten kosmetyk na twarzy mam wrażenie, że prezentuję się żywiej, młodziej, bardziej rześko. Kosmetyk posiada w sobie mnóstwo mikrodrobinek ale na skórze przyjmuje wykończenie satynowe. Skóra na policzkach lekko się mieni, efekt jest bardziej widoczny w słońcu, czy w sztucznym świetle. Polecam!

CHOCOLATE BROW-NIE

https://www.toofaced.com/p/brows/chocolate-brow-nie-brow-pencil/

Kredka ta występuje w czterech odcieniach. Jako szatynka, wybrałam dla siebie odcienie najjaśniejsze Taupe i Soft Brown z myślą o makijażu dziennym. Sądzę, że kolory ciemniejsze także byłyby świetne do wyrysowania mocniejszych brwi, ale takie wyraziste bardziej dramatyczne brwi wyglądają dobrze  zazwyczaj tylko w makijażach wieczorowych.

brwi1

Kredka prezentuje się bardzo ekskluzywnie, jest to kredka automatyczna niewymagająca temperowania, więc to duży plus. Z jednej strony posiada spiralkę, która jest niesłychanie przydatna. Odpowiednio gęsta i miękka bardzo dobrze wyczesuje nadmiar kredki z brwi, co sprawia, że efekt jest naturalniejszy. Odcień Taupe jest także bardzo udany, to neutralny szary brąz, chłodny,a le nie wchodzący w tony czerni.Może jedynie jaką mam uwagę to taka, że kredka mogłaby być odrobinę bardziej miękka. Z drugiej strony nie jest też zbyt miękka, dzięki temu nie można przesadzić z ilością produktu na skórze. Kredką bardzo dobrze maluje się cienkie włoski.

brw12

brwi3

Rysik jest idealnie ścięty, tak aby dawać wrażenie domalowania włosków. Produkt jest trwały, moje brwi pięknie wymalowane są niezmienne przez cały dzień. Świetny produkt, który sprawia, że nieistniejące brwi zmieniają się w widoczne, wyraziste brwi, które pięknie podkreślają oczy. Sekretem tego kosmetyku jest właśnie kształt rysika. Nie ma mowy o wyrządzeniu sobie krzywdy i przemalowaniu brwi, narysowaniu jednego wielkiego malunku.

brwi4

Na koniec warto wspomnieć o świetnym składzie pielęgnacyjnym kosmetyku, za co zresztą uwielbiam kosmetyki do makijażu Too Faced. Kredka zawiera w sobie proszek kakao, czyli antyutleniacz i co więcej cudownie pachnie prawdziwą naturalną czekoladą.

POLECAM!

Moja ocena: 5/5

Kategoria: Makijaż Tagi: brwi, cienie, kredka, paleta

Ostatnie wpisy

  • Soraya Body Ceremony – rozpieszczająca pielęgnacja ciała
  • Söppö – wyjątkowe i najsłodsze kosmetyki do pielęgnacji
  • Beautifly – profesjonalne pędzle do makijażu
  • Natally Fashion – prostota mody w eleganckim wydaniu
  • ZEST – parasole projektowane przez artystów

Kategorie

  • Bez kategorii
  • Dodatki
  • Gadżety kosmetyczne
  • inne
  • Książki
  • Makijaż
  • Nutrikosmetyki
  • Odzież
  • Pielęgnacja

Archiwa

  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015

Tagi

baza bronzer brwi błyszczyk cera cienie cień Dr Hauschka Jane Iredale korektor kredka krem makijaż mascara maseczka maska nude oczy oczyszczanie olej olejek paleta peeling perfumy podkład pomadka ProVoke puder Pędzel rozświetlacz róż serum skóra SPF szampon słońce Too Faced torebka twarz usta wiosna witamina C włosy zmarszczki żel

Copyright © 2023 DiamentyRynku.pl - strefa dobrych marek!.

Omega WordPress Theme by ThemeHall