Obecna aura, czyli mocne ostre słońce, które tak kochamy, niestety przyczynia się do znacznie szybszego starzenia się skóry. W walce ze zbyt szybkim starzeniem się skóry, przebarwieniami posłonecznymi, oprócz stosowania bardzo wysokich filtrów, nieodzownym elementem w naszej pielęgnacji są kosmetyki z witaminą C. Serum z witaminą C to jedno z najbardziej efektywnych sposobów na odzyskanie świeżej, młodej cery. Nie bez powodu witamina C jest nazywana najważniejszym antyoksydantem dla skóry. Witamina C to przede wszystkim składnik o właściwościach odmładzających. Jako przeciwutleniacz hamuje działanie szkodliwych wolnych rodników, czyli głównych winowajców starzenia się skóry. Poza tym witamina C wspomaga produkcję kolagenu odpowiedzialnego za jędrność i elastyczność skóry. Osobiście nie wyobrażam sobie już swojej pielęgnacji twarzy bez aplikacji na skórę witaminy C przynajmniej 2-3 razu w tygodniu. Od jakiegoś czasu moimi ulubieńcami z witaminą C stały się kosmetyki z serii VITACINFUSION. Jakie efekty przyniosło ich stosowanie, zapraszam do dalszej części wpisu.
N 601 – VITACINFUSION – Intensywnie nawilżający krem na dzień do wszystkich typów cery
N 601 to intensywnie nawilżający krem na dzień do wszystkich typów cery, ze składnikami nawilżającymi ekstraktu camu-camu, oleju z rokitnika i kwasu hialuronowego.
Rezultat systematycznego stosowania to intensywnie nawilżona, wypoczęta,
zdrowo wyglądająca, promienna i pełna energii skóra.
Przebarwienia zostaną zredukowane, drobne linie i zmarszczki wygładzone.
Przy regularnym stosowaniu wygląd skóry ulega wyraźnej poprawie.
Moja opinia:
Konsystencja jest lekko puszysta, przyjemnie rozprowadza się na skórze, relaksacyjny masaż jest gwarantowany! Kosmetyk wchłania się szybko w skórę, a przy dotyku pod palcami od razu czuć miękkość, gładkość, tak jakby skóra była pokryta delikatnym filmem. Moment po nałożeniu patrząc w lustro już widać efekty: skóra fenomenalnie nawadnia się, wygładza, drobne zmarszczki są mniej widoczne. Na drugi dzień rano i to po tylko pierwszym użyciu miała ładniejszy koloryt, biła z niej świeżość, swoista jędrność, skóra była także bardziej elastyczna. Im dłużej używałam tego kremu tym efekty były coraz lepsze. Skóra zauważalnie młodniała, jej jakość się poprawiała, koloryt uległ wyrównaniu. Najbardziej, jednak podoba mi się w tym kremie, to że mimo nawet bardzo zmęczonego dnia, stresu, szkodliwego słońca, cera jest zawsze zregenerowana, jak po dłuższym urlopie. Kosmetyk stanowi zatem świetny detoks dla skóry zestresowanej, zmęczonej.
N 606 – VITACINFUSION – PRZECIWSTARZENIOWE SERUM OLEJKOWE DO WSZYSTKICH TYPÓW CERY
N 606 to przeciwstarzeniowe serum olejkowe do wszystkich typów cery, na dzień i na noc zawierające witaminę C TETRA 70 mg/ml, olej z rokitnika i omega plus.
Rezultat systematycznego stosowania to zregenerowana, wzmocniona, napięta, wypoczęta, promienna i pełna energii skóra. Zmarszczki i przebarwienia zostaną zredukowane, naczynka wzmocnione, a koloryt skóry ujednolicony.
Moja opinia:
Wielki plus daję na samym początku za formę dozownika. Uwielbiam serum z witaminą C w buteleczkach z pipetką, które moim zdaniem są wygodne do płynnych kosmetyków. A opakowanie ma u mnie ogromne znaczenie, bo mając komfortowy produkt z przyjemnością i systematycznie po niego sięgam. Na pewno mogę powiedzieć, że jest to serum bardzo aktywne. Po aplikacji czuję delikatne mrowienie i skóra ulega minimalnemu zaczerwienieniu. Koncentrat świetnie wchłania się w skórę, więc używam codziennie pod krem z filtrem i makijaż. Regularne stosowanie przyniosło mi efekty w postaci świetlistej skóry. Zniknęły drobne przebarwienia na dolnej części policzków, coś z czym nie mogły poradzić sobie inne preparaty z witaminą C. To moja prawdziwa oręż do walki z fotostarzeniem skóry.
N 615 – VITACINFUSION – ODŻYWCZA, ROZŚWIETLAJĄCA MASKA KREMOWA DO TWARZY ZE ZDROWĄ PORCJĄ WITAMINY C.
N 615 to odżywcza, rozświetlająca maska kremowa ze zdrową porcją witaminy C, której szerokie spektrum działania pozwala zachować zdrową, gładką, jędrną i pełną energii skórę.
Produkt polecany jest do pielęgnacji wszystkich typów cery.
Dogłębnie nawilża, intensywnie odżywia i nadaje skórze zdrowy wygląd.
Maska sprawia, że skóra staje się rozświetlona, nawilżona, odżywiona, pełna energii
i życia. Składniki aktywne: olej z rokitinika, ekstrakt camu-camu, masło mango.
Moja opinia:
Kocham maseczki do twarzy! Niestety, nieraz skuszę się na maskę pięknie pachnącą, która niestety nic nie robi na mojej skórze. Ta maseczka jest fenomenalna. Świetna miękka, kremowa, przyjemna w aplikacji na twarz. Jest to produkt typu gęsty krem, bardzo solidnie odżywiający. Skóra jest przede wszystkim miękka, to jest pierwsze co zauważam po zastosowaniu produktu. I jednolita kolorystycznie. Mój problem to zaczerwienienia skóry na policzkach, na nosie. Maska wycisza te podrażnienia, skóra jest rozjaśniona, gładka, świetnie nawilżona. Uwielbiam ten produkt używać kiedy mam za sobą stresujący dzień, co zaraz bardzo źle odbija się na mojej skórze. Maseczka odmładza i rozpromienia moją cerę. Polecam!