Oleje od dłuższego czasu święcą triumfy popularności. Są darem natury dla naszej skóry. Nic dziwnego, bo jest to doskonała, a przy tym naturalna, zdrowa forma pielęgnacji naszej skóry i włosów w sposób naturalny. Poza tym mają świetne właściwości pielęgnacyjne – chronią skórę przed działaniem wolnych rodników, zapewniają jej miękkość i gładkość, regenerują i łagodzą podrażnienia. Niemniej, oleje nie należą do najłatwiejszych w aplikacji, a szczególnie teraz w gorących temperaturach ich nakładanie na skórę twarzy i ciała może napędzać lekkie poczucie dyskomfortu.
Dzisiaj chciałabym przedstawić olejek, który jest najbardziej komfortowym produktem w swojej kategorii, jaki używałam od lat. Przyznam, że długo nie sięgałam po olejki, bo zniechęciła mnie ta tłusta warstewka, którą czułam na twarzy (uczucie ciężkość, ciepła skory).
Ale dziś przedstawiam produkt, który sprawił, że powróciłam w sezonie jesienno-zimowym do olejowania skóry. Nowość marki Krayna – Olejek malinowo-rozmarynowy, który miałam okazję przez ostatnie miesiąc gościć w zaciszu własnej łazienki to produkt iście niebanalny! Jak się sprawdził, o tym w dalszej części wpisu:-)
FACIAL OIL RASPBERRY & ROSMARIN (RASPBERRY&ROSEMARY)
OLEJ DO TWARZY MALINA & ROZMARYN
https://www.krayna.pl/kolekcja/nowosc/facial-oil-raspberry-and-rosmarin
Odżywczy olejek do pielęgnacji każdego rodzaju skóry.
Olejek o odpowiednio zaprojektowanej formule. Idealnie nadaje się do codziennej pielęgnacji twarzy. Przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Bogaty skład skutecznie ujędrnia skórę i przywraca jej właściwą elastyczność. Dzięki zawartości składników odżywczych odbudowuje i wzmacnia naturalną barierę lipidową skóry. W korelacji z odpowiednio wykonanym masażem twarzy wpływa na poprawę kolorytu skóry, dogłębnie ją odżywiając i nawilżając. Olejek bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy.
SKŁAD INCI
Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Rubus Idaeus Seed Oil, Tocopherol, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Helianthus Annuus Seed Oil
GŁÓWNE SKŁADNIKI AKTYWNE
Olej ze słodkich migdałów poprawia funkcjonowanie i wygląd skóry, regeneruje komórki. Wzmacnia włókna kolagenowe, działa przeciwutleniająco i nawilżająco. Wykazuje właściwości przeciwzapalne. Obecność witamin A, E, B i D dogłębnie odżywia skórę, nadając jej zdrowy promienny wygląd. Przy systematycznym stosowaniu niweluje drobne zmarszczki, a także wspomaga działanie filtrów przeciwsłonecznych.
Olej z pestek winogron wzmacnia błonę komórkową, poprawiając kondycję naskórka. Jest bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe: kwas linolowy (LA) i kwas α-linolowy (ALA), które naprawiają i wzmacniają barierę ochronną skóry. Obecność kwasów tłuszczowych uelastycznia ją. Stymuluje utrzymanie odpowiedniej ilości elastyny i kolagenu. Ma neutralny kolor i zapach, dzięki czemu świetnie sprawdza się do masażu twarzy. Wykazuję działanie antybakteryjne.
Olej z pestek malin niezwykłe bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3 i omega-6), posiada silne właściwości przeciwutleniające, działa odmładzająco i spowalnia procesy starzenia się skóry. Kwasy te odpowiedzialne są także za prawidłowe nawilżenie naszej skóry oraz zwiększają przyswajalność składników aktywnych. Dzięki obecności witaminy E i C likwiduje wolne rodniki. Substancje te wykazują także działanie antyseptyczne i przeciwbakteryjne. Dzięki temu olej z pestek malin działa łagodząco, redukuje rumień i przyspiesza gojenie ran.
Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, dzięki zdolnościom wymiatania wolnych rodników chroni skórę przed przedwczesnym starzeniem. Wygładza i ujędrnia skórę. Poprawia jej nawilżenie i zmniejsza podrażnienia wywołane ekspozycją na słońce. Posiada właściwości odżywcze, regenerujące i nawilżająco-natłuszczające.
Rozmarynowy Ekstrakt CO2 naturalny antyoksydant, uzyskiwany przy użyciu w pełni ekologicznych, bezrozpuszczalnikowych metod chemicznych. Posiada właściwości łagodzące i antybakteryjne oraz wykazuje działanie przeciwstarzeniowe – hamuje utlenienie lipidów błon komórkowych. Koi i pielęgnuję skórę.
Moja opinia:
Zachwyca już z miejsca piękne minimalistyczne opakowanie tego olejku. Buteleczka jest niesamowicie funkcjonalna i śmiem powiedzieć, że sprawdza się lepiej, niż olejki z pipetką. Tu można wylać po prostu bezpiecznie dwie kropelki i zastosować na masaż całej twarzy.
Olejek Krayna nie jest tłusty, ale lekki, bardziej satynowy, przyjemnie rozprowadza się na skórze, relaksacyjny masaż jest gwarantowany! Bardzo polecam czytelnikom mojego bloga zawsze stosowanie olejku z parze z masażem. Zatem zawsze najpierw koniecznie trzeba spryskać twarz hydrolatem nawilżającym, potem nałożyć 2-3 krople tego olejku na twarz i można rozpocząć masaż liftingujący. Oczywiście narzędziem masażu mogą być dłonie, jednak osobiście preferuję technikę gua sha, czyli pocieranie płytką (moja z jadeitu) naolejkowanej skóry, co znacznie poprawia ukrwienie. Ten malinowo-rozmarynowy olejek jest tu doskonały, bo daje odpowiedni poślizg na skórze, jednocześnie nie czuć oblepienia skóry. Po zastosowaniu masażu nie muszę ścierać olejku, jak przy innych typowych olejach solo typu arganowy, jojoba, migdałowy.
Wchłania się po dłuższych kilku chwilach w skórę, a przy dotyku pod palcami od razu czuć miękkość, gładkość, tak jakby skóra była pokryta delikatnym filmem. Moment po nałożeniu patrząc w lustro już widać efekty: skóra fenomenalnie nawadnia się, wygładza, drobne zmarszczki są mniej widoczne. Na drugi dzień rano i to po tylko pierwszym użyciu miała ładniejszy koloryt, biła z niej świeżość, swoista jędrność, skóra była także bardziej elastyczna.
W te bardzo zimne dni olejek dodawałam do swoich ulubionych kremów nawilżających, a nawet do podkładu cudownie się łączy, wygląda estetycznie na skórze. Produkt bardzo uniwersalny i niezastąpiony, dodatek cennej witaminy E sprawia, że idealny do nałożenia pod oczy 2-3 razy w tygodniu, aby mieć swojego rodzaju silną maskę odżywczą.
Z olejkiem Krayna jest możliwość podarowania swojej cerze najlepszych składników spowolniających starzenie, głęboko regenerujących. Olej z pestek malin i olej z pestek winogron to uznane w świecie kosmetyki bomby antyoksydacyjne. Sama uwielbiam zwłaszcza olejek malinowy z witaminą C bo świetnie walczy z fotostarzeniem się skóry. A to proces, który dotyka skórę nawet w bardzo pochmurne dni, więc warto włączać ten składnik do swojej pielęgnacji. W tym olejku jednak uważam, że najbardziej godny uwagi jest Rozmarynowy Ekstrakt CO2, który hamuje utlenianie lipidów błon komórkowych skóry.
Polecam pielęgnację olejkami, olejek Krayna łączy w sobie naturalność z wysoką skutecznością!