HAIRLUST – pyszne żelki na włosy:)

#Poniższy materiał jest współpracą reklamową

Nie od dzisiaj wiadomo, że piękne włosy są niewątpliwie jednym z najważniejszych atrybutów kobiety. I nie ważne, czy są długie, a może bardzo krótkie, proste, czy kręcone, farbowane, czy naturalne ale mają być zdrowe i lśniące.  Kiedyś zatem sama chwytałam się najprzeróżniejszych masek i szamponów włączając w pielęgnację oczywiście także nacieranie skóry głowy naftą, czy aplikowanie każdemu chyba znanej maseczki domowej jajecznej. Efekty były raczej doraźne, bo o ile włosy przestały się łamać i lśniły, notabene głównie dzięki silikonom zawartym w odżywkach, to jakoś nie przybywało mi ich na głowie, wręcz przeciwnie włosy zaczynały z wiekiem cienieć.

Od środków zewnętrznych przeszłam więc do działania od wewnątrz, aby to z tej strony dostarczyć włosom najważniejszych składników odżywczych.  Oczywiście odpowiednia dieta to wciąż za mało, a raczej powiedziałabym że nie mogę mieć tu do końca tej pewności, że dostarczam odpowiedniej ilości witamin, przede wszystkim, że składniki odpowiednio dobrze się wchłaniają. Zatem nieodzowne są suplementy diety na włosy.

Czyniąc zatem swoiste pewne rozeznanie na temat suplementów do włosów w przedziale nowości rynkowych trafiłam na bardzo innowacyjny na tle innych suplement diety Hairlust. Chciałabym zatem na samym początku przedstawić kilka faktów dotyczących tego preparatu, czyli głównie skupimy się na składzie i deklarowanych przez producenta efektach, a powiem tu od razu, że ten nutrikosmetyk bardzo pozytywnie do mnie przemawia:-)

https://hairlust.com.pl/products/hair-growth-formula-gummies

 

Zdrowie włosów zaczyna się od wewnątrz! Zadbaj o swoje włosy od środka z żelkami Hair Growth Formula, które zawierają witaminy i minerały, takie jak biotyna i cynk, pomocne do uzyskania gęstych, lśniących i zdrowszych włosów. Nasze żelki na włosy są idealne dla każdego, kto chce zadbać o swoje włosy od wewnątrz. Ze względu na formę gumisiów, ich zażywanie jest łatwe i smaczne. A do tego są przepyszne!

Witaminy na włosy są bezcukrowe, wegańskie i nie zawierają szkodliwych chemikaliów. Nie ma tu syntetycznych aromatów ani barwników! Jedna butelka zawiera 90 żelek, co odpowiada miesięcznemu zapasowi.

Moja opinia:

Mam taki problem, że moje włosy z natury wolno rosną, są cienkie, delikatne. Marzę o tym, aby przy skórze głowy, tak jak wcześniej wspomniałam zaczęły wyrastać mi nowe tzw. baby hair, dzięki czemu włosy u nasadzie zyskałyby na objętości. Kolejny mój problem to łamiące się końce. Właśnie nie tyle rozdwajające (owszem też się rozdwajają) ale łamanie się włosów już tak mniej więcej nawet 4 cm od ich końcówki. Stosowałam przeróżne maseczki, sera na łamliwość włosów, nic nie pomaga.

Postanowiłam sięgnąć po witaminy na włosy HAIRLUST, które okazały się niezwykle pyszne, o posmaku malinowym. To wg mnie duża zaleta nutrikosmetyku, ponieważ w większości takich kapsułek mam problem z przełknięciem, tutaj odbywa się to chętnie:)

A teraz najważniejsze, czyli wygląd moich włosów po miesięcznej kuracji. Jest naprawdę rewelacyjnie! Zauważyłam, iż włosy przestały całkowicie wypadać. Jest to dla mnie niesamowita ulga, kiedy myjąc włosy nie muszę tego oglądać, jak spływają razem z wodą z głowy. Teraz także wielką przyjemnością stało się dla mnie szczotkowanie włosów. Nie muszę już przeżywać tego horroru kłębów włosów na szczotce. Niedawno, jako że wiosna nadchodzi udałam się z wizytą do mojej regularnej fryzjerki, która sama zachwyciła się tym, iż mam na głowie mnóstwo nowych baby hair. Wyraźnie widzę to szczególnie na linii czoła, gdzie ‘kiełkuje’ mnóstwo nowych włosków, tzw. meszek. Końce włosów przestały się rozdwajać i łamać, są gładsze, bardziej sprężyste.

Poza tym moja skóra i paznokcie uległy znacznej poprawie. Cera zrobiła się jędrniejsza, gładsza, co także przypisuję żelkom HAIRLUST. Paznokcie również są mocniejsze, nie ma tej ich giętkości, są grubsze, twardsze, przestały się rozdwajać.

Jestem bardzo zadowolona z efektów kuracji i polecam ją szczególnie osobom, tak jak ja borykającym się z rzadkimi, cienkimi, delikatnymi, wypadającymi włosami. Tylko my wiemy, że wtedy każdy włos ma znaczenie i warto sięgać po nowoczesne formuły. Do tego te żelki są tak pyszne!

Polecam!