Fotostarzenie się skóry to problem, który nie tylko występuje latem, kiedy słońce mocno operuje na twarzy, ale nawet w pochmurny jesienny, deszczowy dzień, promieniowanie ultrafioletowe może przyczynić się do szybszego starzenia się skóry. Efektami fotostarzenia skóry są nie tylko zmarszczki ale także trwałe przebarwienia, pękające naczynka i ogólne pogorszenie jakości i odporności skóry. Podstawą zwalczania tego zjawiska jest dobry filtr ochronny, czyli taki o współczynniku przynajmniej SPF 20. Oprócz tego, niekwestionowaną przez kosmetologów królową w zwalczaniu skutków fotostarzenia jest witamina C.
Tej jesieni miałam okazję przetestować serum z 15% zawartością witaminy C marki Dermo Pharma+. Czy faktycznie, jak oczekiwałam cera rozjaśniła się, delikatne przebarwienia zniknęły, o tym w dalszej części wpisu.
http://www.dermopharma.pl/pl/dermokosmetyki-pielgnacja-twarzy/serum/bio-serum/item/52-witamina-c15
Na początek kilka słów od producenta:
BIO SERUM SIN ARCHI-TEC L-WITAMINA C 15% – aktywne rozjaśnienie kolorytu i wzmocnienie naczynek
Używaj, jeśli masz skórę:
- naczynkową z widocznymi przebarwieniami, plamami wątrobowymi, „plamami starczymi”
- po nadmiernej ekspozycji słonecznej/solarium
- wrażliwą, podrażnioną i atopową
- matową, szarą, zwiotczałą, starzejącą się
- zmęczoną
Efekt po kompletnej miesięcznej kuracji:
- wzmocnienie naczynek
- widoczna poprawa kolorytu skóry
- likwidacja przebarwień
-
INGREDIENTS/INCI/: Pure Water, Polyacrylic Acid (Cabomer), L-Ascorbic Acid, Butylene Glycol, Sodium Hyaluronate, Glycerine, Sodium Ascorbyl Phosphate, Triethanolamine, Hydroxyethyl Cellulose, Mannitol /Sodium Citrate /Acetyl Tetrapeptide-15, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil/Lauryl Alcohol Polyethylene Glycol Ether, Methylisothiazolinone/Iodopropyl Butylcarbamate, Fragrance
Moja opinia:
Gdyby ktoś mnie zapytał bez jakiego kosmetyku nie wyobrażam sobie swojej pielęgnacji, albo jaki jest mój ulubiony składnik w kosmetykach, zdecydowanie odpowiedziałabym, że witamina C. Serum marki Dermo Pharma+ ma przede wszystkim bardzo dobry skład, który sprawia, że witamina jest trwała i ma szansę dotrzeć do naszej skóry. Opakowanie jest funkcjonalne, wykonane z bardzo estetycznego żółtego plastiku z pipetą działającą do samego końca bez zarzutu. Konsystencja jest lekko oleista, serum bardzo dobrze rozprowadza się na skórze. Produkt jest tym samym bardzo wydajny, bo mniej więcej pół pipety wystarcza na całą twarz.
Na samym początku zaraz po zastosowaniu czuć lekkie mrowienie, z biegiem czasu skóra się przyzwyczaja. Serum używałam 2-3 razy w tygodniu, ponieważ moim zdaniem jest to kosmetyk silnie działający i nie ma zresztą takiej potrzeby, aby używać codziennie. W swoich doświadczeniach mam kosmetyki z zawartością witaminy C 20%, które kompletnie nie robiły nic. Może dlatego też nauczyłam się nie patrzeć na procenty podawane przez producentów, a bardziej w jaki sposób skład jest skomponowany, aby faktycznie witamina C przetrwała w opakowaniu.
Stosowanie produktu przyniosło u mnie bardzo pozytywne rezultaty. Skóra przede wszystkim uległa rozjaśnieniu, zniknęły jakieś drobniejsze przebarwienia, koloryt jest zauważalnie równiejszy. Za każdym razem, kiedy używałam produktu wieczorem, rano byłam bardzo zadowolona ze stanu swojej cery. Była gładsza, wyglądała na promienną, bardziej zadbaną, rześką, taka skóra, jak na dobrym wakacyjnym urlopie:-)
Serum świetnie nawilża skórę, nie klei się, nie napina nieprzyjemnie. Jest też bardzo wydajne, 15 ml starczy na przynajmniej 2 miesiące używania 2 razy w tygodniu. Z pewnością tutaj witamina C wygrywa w walce z fotostarzeniem:-)
Podsumowując mogę polecić każdemu kto jest świadom skutków fotostarzenia skóry i poszukuje dobrego, solidnego serum z witaminą C.
Serum o pojemności 15 ml, w cenie ok 35 zł można kupić w dobrych aptekach.
POLECAM!!!
Moja ocena: 5/5