Cienie do powiek to u mnie bardzo zmienne kosmetyki, jeśli brać pod uwagę moje upodobania kolorystyczne i dużą w tym względzie zmienność używanych na co dzień barw. Latem np. królowały u mnie wszelkie odcienie niebieskich i fioletowych barw, tudzież delikatnych róży. Kiedy przyszła jesień nastąpił dramatyczny zwrot w kierunku brązów, beży. Teraz jednak czuję już zimę i z kolei lubuję się w zimnych fioletach i lawendach, kolorach, które mają dla mnie w sobie coś z elegancji. Od kilku tygodni jednym z moich cieni, które najczęściej używam jest produkt jednej z moich ulubionych marek organicznych Dr. Hauschka, czyli Cień do powiek Solo 07 lila. Na samym początku warto wspomnieć, że nie jest to typowy, przeciętny cień, jakich wiele w drogeriach. Kosmetyk ma bowiem, nie tylko działanie upiększające, ale również doskonały skład wpływający na jego funkcje pielęgnacyjne. O składzie w poniższym opisie pochodzącym od producenta:
Cień do powiek Solo 07 lila 1,3 g
Cień z naturalnym jedwabiem delikatnie zdobi oczy i podkreśla kolor tęczówki. Dziewięć stonowanych odcieni tworzy grę światła i cienia, wydobywając indywidualne piękno każdej z nas. Kompozycja z płatków róży i jedwabiu pielęgnuje delikatną okolicę oczu.
Dostępne opakowania: pudełko z lusterkiem 1,3 g.
Skład: Talc, Magnesium Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Silk (Serica) Powder, Diatomaceous Earth (Solum Diatomeae), Silica, Camellia Sinensis Leaf Extract, Anthyllis Vulneraria Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Bark/Leaf Extract, Fragrance (Parfum), Citronellol*, Geraniol*, Linalool*, Citral*, Eugenol*. [May contain (+/-) Mica, Ferric Ferrocyanide (CI 77510), Carmine (CI 75470), Iron Oxides (CI 7749¹, CI 77492, CI 77499), Titanium Dioxide (CI 77891), Ultramarines (CI 77007)]. *składnik naturalnego olejku eterycznego
Kosmetyk w cenie 44 zł można nabyć na stronie dystrybutora kosmetyków Dr. Hauschka na Polskę:
http://www.dr.hauschka.pl/Cien-do-powiek-solo-07-lilia-1,3g
Przepięknie wygląda zwłaszcza na dzień do zwykłej kreski czarnym eyelinerem. Na powiekach daje właściwie tylko taką woalkę koloru, subtelnie rozświetla, na skórze wygląda, jak satyna. Zimą mam problem z zaczerwienionymi oczami, ale kolor Lila nie podbija zaczerwienienia oczu, wręcz przeciwnie oko wygląda na większe, wypoczęte, a spojrzenie jest promienne. Przechodząc do opakowania, to cień znajduje się w bardzo uroczym małym pudełeczku, lekkim, wygodnym.
Tak, jak każdy tak i ten cień używam zawsze na bazę, wtedy jest nie do ruszenia przez cały dzień, ale co ważne kolor nie blaknie, nie znika to piękne rozświetlenie.
Cienia z powodzeniem używam również nałożony cienkim pędzelkiem na mokro, jako kreskę na górnej powiece, czy też według mojego własnego triku makijażowego nakładam go cienką smużką na dolną powiekę. Ten trik z kolei bardzo fajnie podbija zieloną tęczówkę oka. Lila to piękny cień, taki właśnie bym powiedziała wymarzony, który nie kurzy się na dnie szuflady ale sięga się po niego z wielką przyjemnością każdego dnia. Do tego kosmetyk posiada bardzo dobry dla skóry skład, nie podrażnia oczu.
Posiadam w swojej kolekcji wiele fioletowych cieni, jednak cień Lila od Dr. Hauschka to taki fiolet ‘oswojony’. Taki, w którym czuję się świetnie, nawet idąc do pracy o 7 rano. Nie jest ekstrawagancki, nienaturalnie ostry, ale nadal bardzo efektownie podkreśla oczy. Uważam zresztą, że fiolet to bardzo wdzięczna barwa do podkreślenia każdej tęczówki, nie tylko zielonej. Oczy niebieskie, piwne będą w niej wyglądać równie oszałamiająco pod warunkiem, że dobierze się odpowiedni fiolet. Lila to jednak taki kolor uniwersalny, myślę, że będzie pasował do wielu typów urody:-)
Polecam!
Moja ocena: 5/5, czyli Diamentowy cień do powiek:-)