Wiosna zamarzyła mi się torebka w stylu romantycznym, delikatnym, bardzo jasnym. Poszukiwałam niewielkiego rozmiaru torebki, którą mogłabym zabrać ze sobą na jakieś wyjścia w czasie wolnym, czyli np. na spacer, do kina, do przyjaciółek itp. Moje poszukiwania zostały zakończone sukcesem pod postacią pięknej torebki polskiego producenta Milskór.
http://verapelle24.pl/torebki-milskor/232-elegancka-polska-torebka-damska-z-ozdobna-kokarda.html
Torebka, która jest w moim posiadaniu, jest wyjątkowo uroczym dodatkiem do wiosenno-letnich stylizacji. Przede wszystkim rzec muszę, że jest wykonana z niebywałą starannością. Wszelkie przeszycia są bardzo równo wykonane. Czasem kupując nową torebkę zniechęca mnie na starcie to, że jedna rączka jest obszyta grubszym szwem albo, że muszę obcinać nitki. Tudzież zdarza się, że torebka ma odgnieciony materiał z którego jest wykonana. Nie ma to miejsca w przypadku Milskór. Towar jest przysyłany w stanie idealnym, świetnie zapakowany, tak aby nie uległ deformacji w podróży.
Jednak najbardziej zachwyca mnie miękkość skóry z jakiej jest wykonana. Torebka jest dzięki temu lekka, przyjemna w noszeniu, skóra w dłuższym okresie użytkowania nie odkształca się, nie robią się nieestetyczne załamania.
Dodatkowo ta skóra jest lekko matowiona przez co mam pewność, że będzie odporna na zarysowania, jakieś zaciągnięcia, czy wycieranie się po dłuższym czasie użytkowania.
Torebka ulega żadnym deformacjom, nawet pod wpływem wilgoci, czy deszczu. Ten model jest wyjątkowo lekki, jest więc idealny dla mnie, osoby, która niestety musi dźwigać w swoich torebkach nieraz wiele rzeczy.
A teraz pora na kilka słów, co do najważniejszego, czyli jak torebkę się nosi, czy jest pojemna itp. Torebka ma odpowiednio długie i szerokie rączki, miękkie, bardzo ergonomiczne w utrzymaniu. Bardzo dobra zarówno do noszenia w dłoni, jak i na ramieniu.
Torebka posiada dwie oddzielne komory zapinane na zamek. I tutaj muszę przyznać, że generalnie wolę jednokomorowe torebki, bo wtedy można włożyć większą rzecz i tym samym oszczędzić na miejscu. Jednak nie przeszkadza mi to tak już w przypadku tej torebki, gdzie do jednej komory wkładam np. parasol składany, a do drugiej portfel, klucze, telefon, podstawowe kosmetyki itp. W ogóle podczas pierwszego uzupełniania rzeczami torebki byłam zaskoczona pojemnością. Zmieściło się 2 razy więcej rzeczy, aniżeli sądziłam. Świetnym rozwiązaniem jest jeszcze kieszonka na zewnętrznej stronie torebki, która sprawdza się do noszenia rzeczy, które warto mieć szczególnie pod ręką.
Przy tym wszystkim torebka Milskór ma w sobie urok, delikatność. Niezwykle zgrabna, myślę, że w każdej stylizacji dodaje mi trochę kobiecości i odrobinę kokieterii. To dzięki jej łagodnemu kolorowi cappuccino, choć dla mnie jest to odcień bardziej kremowy. Fantastyczne przeszycie z przodu imitujące wstążkę dodaje uroku i sprawia, że torebka jest ultra kobieca. Torebka sprawdzi się przy wielu okazjach, na co dzień, jak i na bardziej eleganckie wyjścia. Choć uważam, że najbardziej jest stworzona do letnich sukienek.
POLECAM!!!
Moja ocena: 5/5, czyli diamentowa torebka Milskór
