Dzisiejszy wpis jest poświęcony kosmetykom SHAMASA, marce niezbyt jeszcze rozgłośnionej, ale już wiem, że godnej zainteresowania.
Na początek kilka słów producenta o sobie:
https://www.shamasa.pl/pl/artykul/o-firmie
“Wieloletnia selekcja pochodząca ze sprawdzonych upraw i producentów dla których praca równa się pasja to teraz nasz asortyment.
Jakość produktu to dla nas priorytet, dlatego w tej kwestii nie uznajemy kompromisów i bardzo dbamy o pochodzenie produktów, które legitymują się certyfikatami gwarantującymi ich jakość.
Olejki, mydła, hydrolaty, glinki i masła z naszej oferty to arsenał pielęgnacyjny, który jest stałym rezydentem w naszej prywatnej łazience i sprawdza się zarówno do pielęgnacji skóry jak i włosów. Nieustannie testujemy nowości, które chcielibyśmy Wam pokazać, ale też chętnie słuchamy Waszych opinii i korzystamy z Waszych doświadczeń”
Miałam okazję przetestować kilka naprawdę niezwykle ciekawych produktów SHAMASA, szczególnej uwadze polecam cudownie aromatyczne masło migdałowe.
https://www.shamasa.pl/pl/produkty/maslo-migdalowe-dotyk-aksamitu-90-g
Masło migdałowe to jeden z najdelikatniejszych produktów. Olej migdałowy dedykowany jest często pielęgnacji skóry niemowląt. Migdał znany jest ze swoich właściwości kojących, łagodzących i zapobiegających powstawaniu podrażnień.
Dodatkowo formuła wzbogacona witaminą E aby lepiej chronić skórę.
Masło bogate jest w witaminy A, B1, B2, B6 i E.
Masełko jest cudowne! Urzekło mnie przede wszystkim zapachem, bogatym, aromatycznym, jednocześnie takim nieprzeszkadzającym w codziennej pielęgnacji. Jest gęste, solidne, ale po ogrzaniu w dłoniach bardzo dobrze rozprowadza się. Ja używałam grubą warstwą jako maskę. Polecam także, jako krem pod oczy. Doskonale odżywia skórę, sprawia, że jest miękka i mocno nawilżona. Polecam!
https://www.shamasa.pl/pl/kosmetyki-roslinne/serum-ochronne-do-ust-15-ml-roll-on
Odżywcze serum do ust to przemyślana kompozycja naturalnych składników, których połączenie w wyjątkowo skuteczny sposób dba o kondycję ust.
Delikatna a zarazem treściwa formuła wykorzystuje właściwości olejków by efektywnie nawilżać, ujędrniać i chronić usta przed czynnikami zewnętrznymi.
Opuncja figowa zwana roślinnym botoksem jako jeden ze składników, nadaje tej kompozycji szlachetnych cech a wsparcie witaminy E oraz skwalanu intensyfikuje jej działanie.
Mam duży problem z suchymi skórkami na ustach, niewiele balsamów daje sobie tu radę, stąd postanowiłam wypróbować ten unikalny olejek do ust. Efekt to usta bardzo miękkie, są takie mocno zregenerowane, odkąd używam tego kosmetyku mogę spokojnie stosować nawet płynne matowe pomadki, mam usta w tak dobrym stanie. Cudny zapach i opakowanie, aplikator. Polecam!
https://www.shamasa.pl/pl/produkty/olej-z-aroni
Olej z aronii, to jeden z najczystszych olejów, ponieważ jej owoc odporny jest na działanie metali ciężkich. Aronia w formie spożywczej, zdobyła już zwolenników ze względu na skuteczne działanie prozdrowotne. Stosowana wewnętrznie jak i zewnętrznie znacząco wpływa na opóźnianie procesów starzenia. To tak naprawdę bardzo uniwersalny olej, który sprawdzi się przy pielęgnacji każdego typu skóry. Nie zatyka porów, jednocześnie balansując ich pracę. Bardzo dobrze sprawdzi się w tzw.roli porządkowej, czyli do oczyszczania cery.
Olejku z aroni używałam, jaka zamiennika do mojego ulubionego różanego, ale jest równie dobry. Zapewnia świetną ochronę antyoksydacyjną, zniwelował delikatne przebarwienia na moich policzkach. Mam wrażenie, że ma lżejszą konsystencję, niż inne olejki bo doskonale się wchłania. Nie jest taki tłusty i jak twierdzi producent, nie zapycha. Nawilża, odżywia, odmładza. Jeden z lepszych olejków przeciwzmarszczkowych!
https://www.shamasa.pl/pl/produkty/zlote-platki-pod-oczy-25-k-zloto-
Dołączamy do oferty produkt bardzo wyjątkowy, choć nie nowatorski, bowiem atuty złota doceniono już w starożytnych Chinach a także Egipcie jak i Japonii.
Luksusowe zabiegi nieustająco cieszą się ogromnym zainteresowanie aż po czasy współczesne, co świadczyć może tylko o ich skuteczności.
Luksusowe płatki z 24 karatowego złota są całkowicie wchłanialne !!!
Uwielbiam płatki pod oczy, najczęściej stosuję te żelowe, bo można je trzymać w lodówce i świetnie schładzają zmęczone oczy. Z zainteresowaniem podeszłam do innowacyjnych płatków ze złotem. Na pewno dobrze nawilżyły skórę pod oczami, była gładsza, bardziej miękka w dotyku, delikatne zmarszczki zmniejszone. Raczej na te gorące dni będę stosować żelowe płatki bo chłodzą, a do złotych powrócę w okresie jesienno-zimowym. Polecam!