Sezon i pielęgnacja rządzi się swoimi prawami. Od jesiennej pielęgnacji zależy, jak nasza skóra przetrwa zimę. Każdy pragnie by nie tylko wakacyjnie ale także podczas pięknej polskiej złotej jesieni i szarej zimy prezentowała się również młodo. Tym bardziej, kiedy nadchodzi później szaruga, wyraźnie zaczynają być widoczne letnie zaniedbania. Co zrobić, aby mimo wysuszającego działania promieni słonecznych nadal pozostała jędrna, gładka bez niechcianych przebarwień?
O bezwzględnym stosowaniu filtrów ochronnych na dzień już pisałam. Dzisiaj skupię się na tym co możemy zrobić podczas wieczornej pielęgnacji aby dobrze zadbać o cerę. Z pewnością pierwszym i najważniejszym krokiem jest oczyszczenie skóry. Latem gruczoły łojowe skóry pracują intensywniej, tłusta warstwa przyciąga zanieczyszczenia. Odchodząc od pewnego czasu od peelingów mechanicznych, coraz częściej spoglądam z ciekawością na różne kwasy.
W ofercie sklepu Cosibella odnajdziemy wiele produktów z dobrymi mieszankami kwasów. Dziś chciałabym przedstawić moich faworytów lata, także serum z witaminą C i innowacyjne produkty do włosów w kostce. Przed przystąpieniem do prezentacji moich ulubieńców muszę wspomnieć o tym, że w sklepie Cosibella.pl pracują kosmetolodzy.
Paula’s Choice – Resist – Super-Light Daily Wrinkle Defense SPF30 – Lekki Krem Przeciwzmarszczkowy z Filtrem Przeciwsłonecznym – 60ml
Paula’s Choice – Resist – Super-Light Daily Wrinkle Defense SPF30 – krem zawiera filtr fizyczny (mineralny) – Zinc Oxide 13%, który chroni skórę przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego. Ma szerokie spektrum działania, tzn. chroni zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Lekka i jedwabista konsystencja produktu sprawia, że dobrze przygotowuje skórę do makijażu. Dzięki zawartości pigmentu produkt delikatnie koloryzuje, działa tonująco. Pozostawia matowe wykończenie. Produkt został wzbogacony licznymi antyoksydantami takimi jak: resweratrol, kwercytyna, witamina A, witamina E, witamina C, ekstrakt z granatu, które zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się skóry. Adenozyna będzie rozluźniała napięcie mięśniowe, a bisabolol będzie działał przeciwzapalnie i łagodząco.
Moja opinia: Przyznam, że troszkę obawiałam się koloru i ewentualnie maski na twarzy. Krem jest bowiem barwiony. Filtrów nakładam obficie na twarz, a więc warstwa koloru może być zbyt mocna. Okazało się jednak, że krem ma bardzo przejrzystą formułę kolorystyczną, jest znacznie delikatniejszy nawet niż kremy BB. Bardzo ładnie rozświetla cerę, w sposób estetyczny. Nie wygląda na tłustą ale na promienną, jest przyjemnie satynowa. Ponadto skóra jest ładnie nawilżona, miekka, i doskonale chroniona przed słońcem. Delikatnie wyrównuje koloryt cery. Filtr SPF 30 to coś dla mnie idealnego na porę jesienną. Tym bardziej, że to jednocześnie silna regeneracja dzienna skóry. Mamy w składzie witaminy A, E oraz C, a więc doskonałe przeciwzmarszczkowe składniki o działaniu silnie antyoksydacyjnym. Myślę, że na ostrzejszą zimę będę już poszukiwać kremu o gęstszej formule, natomiast na razie ten jest cudowny w jesiennej ochronie skóry. Polecam!
Asoa – Marakuja – Krem pod Oczy – 15ml
https://cosibella.pl/product-pol-1763-Asoa-Marakuja-Krem-pod-Oczy-15ml.html
Ma gęstą, kremową konsystencję, jednocześnie wspaniale się wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy. Sprawdzi się zarówno na noc, jak i rano pod makijaż.Produkt zawiera:
- hydrolat z róży damasceńskiej – łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia,
- koenzym Q10 – poprawia jędrność i elastyczność skóry, chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników,
- olej z marakui – odżywia oraz wspomaga regenerację skóry,
- ekstrakt z zielonej kawy – pobudza mikrokrążenie,
- kwas hialuronowy – wiąże wodę w naskórku, dzięki czemu silnie nawilża,
- olej arganowy – zmiękcza i wygładza skórę.
Moja opinia: Ten krem jest niesamowity! Przede wszystkim już na samym początku urzekło mnie samo opakowanie, smukłe, poręczne, z pompką, bardzo estetyczne. Krem ma bardzo delikatną, konsystencję,łatwo rozprowadza się na skórze pod oczami. Pozostawia na moje skórze wyczuwalną ochronną warstewkę, dzięki zawartości bogactwa olejów ochronnych. Jest więc świetny na jesień, chroni skórę pod oczami nie tylko przed zimnem i wiatrem ale także przed smogiem. Skóra od razu jest momentalnie świetnie nawilżona, miękka, znikają jakieś przesuszenia pod oczami. Powierzchnia skóry robi się bardziej jednolita. Błyskawicznie wygładza skórę! Szybko mam wrażenie, że skóra robi się jaśniejsza i bardziej promienna. Po dwóch tygodniach regularnego używania kosmetyku zniknęły u mnie ciemne plamy, jakie miałam pod oczami, zasinienia powstające na tle braku snu, czy nadmiernego stresu. Odkąd używam tego kosmetyku budzę się również bez żadnych obrzęków. Wiecznie podkrążone oczy, opuchnięte powieki poszły w zapomnienie. Plusem jest to, że krem nie uczula, nie szczypie, nawet przy dostaniu się do woreczka spojówkowego. Dla mnie jest to taki krem pod oczy, który naprawdę coś robi z tą newralgiczną skórą pod oczami. Spojrzenie wygląda od razu na młodsze, oczy są bardziej wypoczęte, a ja nie muszę już sięgać po korektor. Mam pod oczami z tym kremem skórę dobrze rozświetloną, jędrną, bez widocznych żadnych przesuszeń.
Grown Alchemist – Detox Serum – Serum Detoksykacyjne – 30ml
https://cosibella.pl/product-pol-2762-Grown-Alchemist-Detox-Serum-Serum-Detoksykacyjne-30ml.html
- niacynamid – działa przeciwzapalnie, przeciwstarzeniowo, rozjaśniająco, reguluje pracę gruczołów łojowych,
- ekstrakt z aloesu – działa nawilżająco i łagodząco,
- pantenol – nawilża, łagodzi i zmiękcza skórę,
- olejek geraniowy – reguluje pracę gruczołów łojowych, wspomaga gojenie ran i działa antybakteryjnie.
Moja opinia: Każdej z nas zależy na świeżej, promiennej i rozświetlonej twarzy. Szczególnie, że dzisiaj narażeni jesteśmy na szkodliwe warunki środowiskowe, takie jak smog, promieniowanie UV, niezdrowe jedzenie, nie wspominając już o strasie. To wszystko wpływa na fatalne pogorszenie stanu skóry, a więc jej ziemistość, szarość, niezdrowy koloryt. Staram się więc sięgać po nowoczesne kosmetyki zapewniające maksymalną ochronę antyoksydacyjną i neutralizowanie wolnych rodników.
Z tego powodu tak zainteresowało mnie Grown Alchemist, gdzie skóra ma być rozjaśniona, wyraźnie gładsza, ujędrniona i nawilżona. Serum otrzymujemy w pięknym opakowaniu w bardzo nowoczesnym wydaniu. Posiada bardzo lekką żelową konsystencję, która bardzo łatwo rozprowadza się na skórze. Podoba mi się to, że serum nie pozostawia oleistej, klejącej warstwy na skórze. Dzięki temu nadaje się fantastycznie pod makijaż, bądź krem z filtrem SPF. Skóra wręcz pije to serum, momentalnie staje się mocno nawilżona. Jest też gładsza, pory są zmniejszone, serum jakby wypełnia nierówności skóry. Stąd tak dobrze wygląda na nim każdy mój podkład.
Podsumowując mogę polecić każdemu kto jest świadom skutków niedostatecznego nawilżenia skóry i poszukuje dobrego, solidnego serum detoksykującego, który odświeży, rozświetli zmęczoną zszarzałą skórę.
ACIDBoost – Melano Mask – Kremowa Maska do Twarzy do Skóry z Przebarwieniami – 100ml
- olej z czarnego kminku – neutralizuje działanie wolnych rodników, przyspiesza procesy naprawcze skóry,
- olej jojoba – wykazuje silne właściwości regeneracyjne, jest zbliżony budową chemiczną do ludzkiego sebum, dzięki czemu jest doskonale kompatybilny ze skórą,
- masło shea – głęboko odżywia, natłuszcza skórę i ją wygładza,
- sorbitol – pochodna cukrowa, silnie nawilża wiążąc wodę w naskórku,
- czerwoną glinkę – oczyszcza, łagodzi rumień i stany zapalne,
- kwas azelainowy – działa przeciwzapalnie oraz keratolityczne, blokuje procesy powstawania melaniny w skórze, dzięki czemu rozjaśnia przebarwienia,
- kwas migdałowy – zmniejsza grubość warstwy rogowej skóry, regeneruje skórę z fotouszkodzeniami i przebarwieniami, działa depigmentacyjnie,
- kwas fitowy – jest promotorem przenikania, czyli zwiększa penetracje substancji aktywnych wgłąb skóry. Dodatkowo jest silnym przeciwutleniaczem,
- kompleks AntiPollution Peel System – opatentowany składnik chroniący skórę przed zanieczyszczeniami powietrza.
Moja opinia: Uwielbiam maski do twarzy i mimo mody na wszechobecne maski na tkaninie, to produkty w kremie są moimi zdecydowanymi ulubieńcami! Szczególnie jeśli otrzymuje je w dużej pojemności w tubie, co pozwala mi na regularne stosowanie kosmetyku w sposób systematyczny. Po produkt firmy ACIDBoost sięgnęłam z uwagi na jej działanie rozjaśniające. Wszelkie produkty, które niwelują przebarwienia są w zakresie moich stałych zainteresowań. Ta maska ma bardzo przyjemną gęstą formułę, świetnie nakłada się na skórę cienką warstwą, więc starcza na długo. Po zmyciu widzę, jak skóra jest miękka, taka jasna, promienna, wygląda świeżo, jak latem. Bardzo dobrze nawilżona i ujędrniona. Używam regularnie 2 razy w tygodniu i widzę poprawę kolorytu skóry, mniej jest przebarwień. Cudowny olejowy skład sprawia, że kosmetyk jest silnie odżywczy, to maska dobra na jesień. Polecam!