Istnieje parę takich elementów garderoby niezbędnych w kobiecej szafie. Wiele z kobiet zadaje sobie pytanie, jakie ubrania muszą pojawić się w ich szafie, aby ZAWSZE miały się w co ubrać. Ja np. szczególnie podczas wyprzedaży sezonowych próbuję sobie w głowie zbudować piramidę, gdzie pozycjonuję ubrania niezbędne do zbudowania w swojej szafie takiej porządnej bazy ubraniowej. Na pewno są to więc dobrze skrojone jeansy, elegancki trencz wiosenny, ciepła zimowa kurtka puchowa, słynna już mała czarna, a na samym czele tej list jest ON, ten po który sięgam każdego sezonu, na każdą okazję. Chodzi oczywiście o porządny, idealnie skrojony na sylwetkę klasyczny żakiet damski. W sklepach sieciowych można co sezon znaleźć co rusz nowe, wymyślne kroje, które niekoniecznie służ damskiej sylwetce. Odcienie jaskrawe także nie zawsze potrafią wydobyć elegancję takiego żakietu. A ubierając go raczej liczymy na to, aby sprawić wrażenie szykowności naszego stroju. Po kilku takich nieudanych próbach z żakietami z sieciówek, postanowiłam rozejrzeć się za ofertą polskich producentów. Kiedyś, przed erą Reserved, H&M, Zarą itd. żakiety kupowało się tylko w takich domach towarowych. Jednak trzeba przyznać, że konfekcja była często zbyt poważna, aby nie powiedzieć postarzająca, pogrubiająca kobiecą sylwetkę, zamiast podkreślać kobiece walory.
Dzisiaj natomiast chciałabym przedstawić niezwykły żakiet szyty przez polskiego producenta CABBA. Niezwykły, ponieważ żakiet łączy w sobie taką elegancję, szykowność na większe wyjścia, ale jednocześnie nie jest zbyt poważny, stąd nie grozi nam, że jak to mówią niektórzy “zrobimy z siebie starszą Panią”. A propos tematu wieku, kiedyś nosiło się żakiety, nie przejmując tym czy nas “postarza” czy nie, teraz patrzymy, aby nie wyglądać zbyt poważnie. To tylko pokazuje, jak kult młodości niestety rządki, nami kobietami…
A wracając do tematu żakietów CABBA, to po wielce udanym debiucie z kurtką tego producenta (link do recenzji znajdziecie tutaj https://diamentyrynku.pl/index.php/2016/11/28/polskie-kurtki-cabba-idealny-wybor-na-zime/ odkryłam, iż w ofercie producenta znajdują się wyjątkowo zgrabnie wyglądające klasyczne żakiety damskie.
Poniżej wszystkie kolory dostępnych obecnie w ofercie żakietów:
Kolor, który wybrałam sobie ja to odcień prawdziwego granatu, jako, że uwielbiam kolor granatu w ubiorze. Mam taką właśnie piękną kurtkę granatową zimową producenta CABBA i nie mogłam oprzeć się żakietowi w takim równie eleganckim, stonowanym, kolorze na każdą okazję. Mam w swojej szafie jakieś żakiety w kolorze czarnym, kiedyś lubiłam ten odcień, ale przekonałam się, że im kobieta starsza, tym powinna coraz szybciej usuwać czarne elementy garderoby ze swojej szafy.
A oto poniżej, mój piękny szykowny granatowy żakiet.
Jestem zachwycona tym żakietem! Tak, jak wcześniej nie przepadałam za żakietami, bo nigdy nie mogłam znaleźć, dla siebie tego jedynego zgrabnego, ładnie ułożonego, nie ściskającego, a dalej nie za szerokiego w barkach żakietu, tak z CABBA trafiłam w 100%.
Co w nim przede wszystkim tak lubię? Otóż to, że fajnie przylega do sylwetki. Jest dość wyraźnie zwężany w talii, przez co wyszczupla i żakiecik wygląda mega kobieco. Nie znajdziemy tu żadnych poszerzających kieszeni, które notabene zazwyczaj z biegiem noszenia i prania, robią się odstające, co wygląda już mało elegancko. Za to są eleganckie patki imitujące kieszenie, wszyte bardzo pomysłowo, bo idą w dół od linii talii, co dodaje sylwetce delikatnie szerszych kobiecych bioder przy zwężeniu talii. Bardzo fajny efekt! Na jednej z takich patek jest srebrna subtelna wszywka z nazwą producenta.
Żakiet fantastycznie układa się na ramionach, tzn. nie poszerza ich, nie podnosi, co także dodaje takiego delikatnego, dziewczęcego stylu. Jakby to powiedzieć nie ma takiego wyglądu mocno biurowego, urzędowego, sztywnego, co żadna z nas chyba nie pożąda w swojej garderobie. Nawet w oficjalnym żakiecie mamy się czuć dobrze, jak kobiety:-)
Cudny jest kołnierz, wąski, ale długi, kończący się tylko jednym guzikiem. I bardzo dobrze, że żakiet nie jest z przodu mocno zabudowany, zapinany na rząd guzików. Tutaj bowiem mamy duże pole do popisu! Możemy ubrać, czy to jakąś elegancką jasną koszulę, aby rozświetlić stylizację, albo koronkową bluzeczkę, by nadać nieco zmysłowego charakteru ubiorowi.
Uważam, że żakiet został zaprojektowany z wielką starannością o to, żeby ładnie leżał na sylwetce. To jest taki model klasyczny, który powinien układać się fantastycznie na typowej przeciętnej polskiej sylwetce. I to nie tylko na sylwetce w rozmiarze 38 (najniższa rozmiarówka) ale również Pani w rozmiarze 46 (najwyższy numer) powinna być zadowolona z kobiecości tego szykownego elementu garderoby.
Po tej ocenie wizualnej żakietu, na którą my kobiety zwracamy w pierwszej kolejności największą uwagę, bo przecież ‘ma leżeć!’, czas na ocenę komfortu noszenia, samej jakości wykonania i materiałów użytych.
Żakiet podbity jest równie elegancką satynową podszewką, a podszewka to często temat drażniący w takich żakietach. Nieraz spotykałam się z tym, że sam ‘wierzch’ żakietu miał odpowiedni rozmiar, natomiast już podszewka była tak nieudolnie wszyta, że sprawiała, że faktyczny rozmiar żakietu był zaniżony. W żakiecie CABBA podszewka ładnie przylega do wierzchniej bawełnianej części żakietu. Nie ma tu ani jej nadmiaru, co mogłoby skutecznie pogrubiać sylwetkę, anie też podszewka ‘nie ciągnie’ przy najmniejszych ruchach. Rękawy nie tylko, że są zgrabne, ładnie dopasowane, nie za szerokie, to także ‘nie piją’ przy zginaniu łokci. Żakiet jest ogólnie bardzo lekki, komfortowy w noszeniu, co liczy się szczególnie teraz, kiedy pod zimowe puchowe kurtki, czy płaszcze trzeba ubierać się nadal elegancko.
Zewnętrzna część żakietu to bardzo modna, ponadczasowa matowa bawełna, która po kilku praniach nie ulega najmniejszemu przyniszczeniu, kulkowaniu, zmechaceniu, czy utracie koloru. Dodatkowo cały czas fason trzyma się idealnie, szczególnie mowa tutaj o ramionach i zachowywaniu się kołnierza po praniu.
Doskonały, klasycznie skrojony żakiet CABBA w stonowanym granacie sprawdził się u mnie w wielu sytuacjach, a ostatnio także podczas uroczystości świąteczno-rodzinnych. Świetny jest zarówno do pracy w zestawie z jeansami, jak i na elegancką imprezę firmową, jako narzutka na sukienkę. Na pewno nieraz ubiorę go wiosną, zamiast kurtki, swetra, czy latem przy chłodnych porankach. Zdobył wiele pochwał, jak ładnie leży, co też pokazuje, że jest to taki typ żakietu, który nie wyrządzi krzywdy kobiecej figurze. Ba, rzadko można spotkać tak fantastyczne żakiety naprawdę szyte na kobietę, a nie w popularnych męskich fasonach, które dobrze sprawdzają się tylko na modelkach XS.
Każda kobieta w swojej szafie powinna mieć solidny żakiet, ale koniecznie dopasowany do naszych kobiecych sylwetek. Polecam żakiety CABBA, jako takie, które z wielkim powodzeniem i zadowoleniem będziemy nosić na co dzień do pracy, jak i na większe wyjścia, kiedy chcemy wyglądać modnie, zgrabnie, kobieco:-)
POLECAM!
Na koniec trzeba wspomnieć, gdzie można kupić żakiety CABBA.
Najlepiej dostępnym kanałem sprzedaży jest allegro i sprzedawca z loginem KAZIK1001.
Można skontaktować się bezpośrednio z producentem w przypadku chęci zakupów hurtowych – cabba@wp.pl. Marka także na stałe współpracuje z Domem Mody we Wrocławiu oraz oferuje sprzedaż hurtową na terenie miast w całej Polsce. Po analizie dostępności online, znalazłam także żakiety CABBA w ofercie sklepów internetowych:
http://heppin.com/dla_niej_k-287.htm
http://damskie.net/cabba.html
Moja ocena: 5/5, czyli Diamentowy Damski Żakiet:-)