W czasie sezonu zimowego wybieram czapki i szale, które łączą w sobie nie tylko elementy wygody, komfortu noszenia i solidnej ochrony przed zimnem i wiatrem. To taka pora roku, kiedy tylko nieraz za pomocą ładnie dobranej kolorystycznie czapki, czy gustownego otulającego szala można dodać sobie nieco szyku i elegancji, mimo zimowej szarugi. Moim odkryciem w tym sezonie jest firma WoolTown, która spełnia w tej dziedzinie wymogi współczesnej kobiety. Posiadam piękny model szalika i komina o nazwie Selma, który to komplet jest dla mojego zimowego stroju przysłowiową kropką nad i.
Zanim przejdę do omówienia walorów moich dodatków z WoolTown, warto poznać ofertę marki.
Tak, o sobie pisze sam producent:
“Wejdź do krainy prestiżu. Poznaj świat pełen elegancji i szyku, zanurz się w odrobinie luksusu. Poznaj WoolTown – Manufakturę Stylu. W krainie WoolTown znajdziesz to, czego potrzebujesz – ciepło, komfort, a przy tym elegancję – wszystko w połączeniu z wykorzystaniem produktów najwyższej jakości – dla Twojej satysfakcji. Każdy produkt tworzony jest z myślą o Tobie – by uprzyjemnić każdą chwilę, którą spędzasz korzystając z naszych produktów.
Marka została stworzona z myślą o tych, którzy cenią niebanalny wygląd, komfort użytkowania, a przede wszystkim elegancję i styl. Każdy, kto kiedyś doświadczył zimna i dyskomfortu wie, dlaczego powstanie marki WoolTown było tak istotne i rozumie doskonale nasz cel działania. Jesteśmy dla Ciebie, by podarować Ci produkt unikalny, produkt najwyższej jakości, produkt, z którego będziesz zadowolony i bez którego nie będziesz w stanie wyobrazić sobie chłodniejszych dni.. Produkt stworzony od początku do końca w Polsce – wykonany z wyselekcjonowanych przędz akrylowych i wełnianych, który zabierze Cie w świat komfortu, ciepła i elegancji. W świat WoolTown – Manufaktury Stylu”.
http://wooltown.pl/
A oto kilka, moim zdaniem, jednych z ciekawszych modeli w ofercie WoolTown:
CONNIE
KARITA
MALIN
PETRA
SELMA
Ubieram czapkę nie tylko z dbałości o moje zdrowie, ale jako kobieta świadoma tego, jak ubiór potrafi wpływać na samopoczucie staram się dobierać ją tak, aby nadal wyglądać szykownie, modnie i po prostu ładnie.
Model Selma to w ofercie Wooltown jeden z hitów sprzedażowych. Przędza, z której produkt jest wykonany ma różne odcienie koloru – za każdym razem tworzy oryginalne zestawienie-cieniowanie – nie ma więc dwóch identycznych czapek. Materiałem jest tu 100% akrylu, co jest moim zdaniem najlepszym wyborem w każdej czapce i szaliku. Akryl dobrze trzyma ciepło, a jednocześnie np. w przeciwieństwie do wełny jest wdzięcznym materiałem. Moje czapki z wełny, już dawno utraciły swój fason, uległy rozciągnięciu, natomiast dodatki z akrylu, które mam dobre kilka lat nadal wyglądają jak nowe i nie uległy żadnym deformacjom.
Poniżej model czapki Selma, który sama posiadam:
Czapka Selma ma fantastyczny kształt spełniający dobrze funkcyjną i dekoracyjną rolę czapki. Dobrze przylega do głowy, zabezpiecza zatem przed dopływem wiatru, ale jednocześnie z tyłu jest lekko wydłużona i delikatnie opada. Daje to razem efekt bardzo zgrabny i kobiecy.
Jednak to za co uwielbiam ją nosić na co dzień, to podszycie mikropolarem od spodu na wysokości uszu. O ile bowiem w czapkach miewałam zawsze taki problem, że góra głowy była przegrzana, a miałam niedostatek ciepła w okolicy właśnie uszu, o tyle tutaj uszy są świetnie chronione, jest naprawdę ciepło.
Jeśli jeszcze dodać do tego, że czapka jest dłuższa i można ją porządnie naciągnąć na całe uszy, przy czym potem nie ściąga się, to czyni z niej moją idealną czapkę zimową. Choć jeszcze trzeba tu wspomnieć o walorach dotykowych i kolorystycznych czapki. Kiedy patrzeć na nią i ciekawe cieniowania oraz mięsistość materiału, wydaje się, że jest to materiał typu wełna. Tymczasem, to jak wspomniałam wcześniej akryl, który jest miękki, przyjemny w dotyku, nie drapie, nie wywołuje ‘gryzienia’ na skórze głowy.
Czapka dostępna jest w dwóch kolorach: beżowym i szarym. Wybrałam dla siebie cudowny lekko złoty beż, bo chciałam dodać swoim zimowym stylizacjom, co nieco ciepła. Kolor pasuje do każdej kurtki, choć najpiękniej będzie prezentował się z granatem, bordową czerwienią, ciemną zielenią. Ważnym elementem ozdobnym czapki jest pompon wykonany z naturalnego futra jenota, co dodaje całości eleganckiego wykończenia. Czapka wygląda zdecydowanie tak kobieco, z wyczuciem smaku.
Dopełnieniem czapki jest piękny szeroki komin Selma.
Przyznam, że jest to mój debiut jeśli chodzi o kominy, ponieważ zawsze preferowałam szale, ze względu na ich moim zdaniem lepszą funkcjonalność. Natomiast musiałam zmienić zdanie po ubraniu tego komina. Komin Selma bardzo fajnie opatula szyję i to bardzo wysoko ustawia się w takim jakby pionie za sprawą świetnego grubego, nieco sztywnego materiału. Z szalami nigdy nie można tak wysoko ochronić karku, zazwyczaj one ulegają grawitacji. Komin można też nałożyć na szyję i głowę, wtedy chroni także twarz przed zimnymi podmuchami wiatru. Bardzo przydał mi się ostatnio podczas śnieżnej zawieruchy.
Komin posiada odpowiednią wielkość, po jego owinięciu tradycyjnie na dwa razy wokół szyi szczelnie przylega, niczym po opatuleniu się szalem. Podobnie, jak czapka wykonany jest z miękkiego akrylu, przyjemnego w dotyku. Fantastyczny odcień beżu sprawia, że z powodzeniem mogę nosić go nie tylko na zewnątrz ale także jako otulający dodatek w biurze.
Polecam czapki i szale WoolTown każdemu, kto chce poczuć się zimą ciepło, komfortowo i nadal pięknie. Wielką zaletą tych dodatków jest to, że są wyprodukowane w Polsce, więc można mieć pewność, co do jakości i wytrzymałości materiałów tutaj użytych. Marka bazuje tutaj na wysokogatunkowej przędzy akrylowej posiadającej certyfikat OEKO-TEX, co daje pewność, że produkt który kupujemy jest bezpieczny.
Ja z pewnością nie zauważyłam tendencji do tego, aby komplet Selma miał ulegać rozciąganiu, czy mechaceniu, głównie jeśli mówić i czapce.
Polecam!
Czapka w cenie promocyjnej 79 zł w ofercie sklepu Sportmaster.pl
http://www.sportmaster.pl/czapka-damska-wooltown-selma-p-11670.html
oraz Komin w cenie promocyjnej 49 zł:
http://www.sportmaster.pl/szal-damski-wooltown-selma-scarf-p-11668.html
Moja ocena: 5/5, czyli Diamentowe dodatki Zimowe Wooltown!