Marka AA WINGS OF COLOR od jakiegoś czasu szturmem zdobywa rynek kosmetyków kolorowych. Jestem niezwykle zachwycona coraz to ciekawszymi nowościami o innowacyjnych składnikach, efektach. Już od samego początku polubiłam piękne białe opakowania produktów, estetyczne, poręczne. Tej jesieni odkryłam kilka swoich perełek w ofercie AA WINGS OF COLOR+ natrafiłam na odżywkę do rzęs, która w końcu rzeczywiście wydłuża rzęsy. Oto moje odkrycia jesieni, zapraszam do lektury!
PUDER SYPKI MATT matujący
https://www.kosmetykiaa.pl/produkty/make-up/aa-wings-of-color-twarz/aa-wings-of-color-puder-sypki-matt-20-transparent-10g/
Puder sypki o aksamitnej, wyjątkowo delikatnej strukturze. Ekstremalnie zmikronizowany, wymagający specjalnego, bardzo gęstego, miękkiego sitka i korka, zapobiegającego pyleniu produktu z opakowania. Charakteryzuje się bardzo mocnym działaniem matującym. Puder doskonale dopasowuje się do karnacji. Jest niewyczuwalny, osiada na twarzy niczym delikatna mgiełka – bez efektu maski. Nie powoduje podrażnień i pozwala skórze oddychać. Wzbogacona ekstraktami owoców acai i aloesem formuła utrzymuje nawilżenie i miękkość skóry zapewniając poczucie komfortu przez cały dzień. Możesz użyć pudru do utrwalenia makijażu, który na długo pozostanie idealny, puder dodatkowo zmatowi cerę i zminimalizuje niedoskonałości, nie przesuszając skóry.
Moja opinia: To taki kosmetyk, któremu nie mogę nic zarzucić i puder od którego nie mogę wymagać więcej. Zacznę od reprezentacyjnego, klasycznego opakowania, które jest co tu dużo mówić piękne, a ja jestem nim zwyczajnie cały czas zauroczona. Puder ten jest idealny do torebki, bo nie ma obaw, że coś się wysypie.
Posiada transparentny, neutralny kolor, który idealnie dopasowuje się do odcienie karnacji, nie ciemniejąc w ciągu dnia. Jest tak lekki, miałki i drobno zmielony, że przy nim inne pudry sypkie wydają się toporne.Matowi moją mieszaną cerę na cały dzień, skóra jest wręcz jedwabista. Nie daje, jednak tępego matu, ale cudownie szlachetny wygląd aksamitnej cery. Świetnie się rozprowadza, a przy tym buzia wygląda bardzo naturalnie, nie ma tak zwanego efektu maski. Na początku nie wiedziałam o co chodzi, ale teraz już wiem, że skóra dzięki temu promienieje, jest świeża, zadbana, nie jest to płaska twarz bez wyrazu, wydobywa głębię.
Ma świetną, delikatną, wręcz miałką strukturą. Nie podkreśla moich porów, nierówności skóry, wręcz przeciwnie świetnie ją wygładza.
Zastosowany na ‘nagą’ skórę zmiękcza optycznie rysy i daje efekt odmłodzenia. Według mnie ma też dobre działanie na skórę ,kiedy używam go przez np tydzień twarz wygląda na mniej zmęczoną. Nie zauważyłam wysuszenia, czy podrażnienia skóry. Ma genialne właściwości nawilżające, a więc nie powoduje uczucia ściągnięcia cery po jakimś czasie, czego zdarza mi się doświadczać przy innych sypkich pudrach.
Ja jestem zadowolona niesamowicie z tego kosmetyku i marzę, aby do mojej kosmetyczki trafiały tylko same takie Dobre Polskie Produkty!
NO LIMIT VOLUME pogrubiający
Rzęsy grube bez limitu. Mascara idealna, by wykonać codzienny makijaż, nie rozmazuje się, a duża, gęsta włosiana szczoteczka o profilowanym stożkowym kształcie, z miękkimi, falistymi włoskami nie pozostawia grudek. Ultra-kremowa formuła tuszu wzbogacona keratyną i prowitaminą B5, otula każdą rzęsę podkreślając spojrzenie zjawiskowo pogrubionymi rzęsami. Zaczynaj nakładanie maskary od podstawy górnych rzęs. Szeroką częścią szczoteczki aplikuj maskarę ruchem zygzakowatym. Następnie „rozczesz” rzęsy od nasady w kierunku ich końca, aby dokładnie pokryć tuszem każdą rzęsę. Nałóż ponownie maskarę lub powtórz tę czynność kilkukrotnie w celu uzyskania pożądanego stopnia intensywności makijażu. Żeby optycznie powiększyć oczy użyj szczoteczki, „ciągnąc” ją z wewnętrznego kącika oka w kierunku na zewnątrz.
https://www.kosmetykiaa.pl/produkty/make-up/aa-wings-of-color-oczy/aa-wings-of-color-tusz-no-limit-volume-10ml/
że zwykły płyn micelarny wystarczy, choć ja akurat zmywam makijaż oczu olejem kokosowym, bo mnie nie podrażnia. Właśnie, nie zauważyłam także, aby mascara w jakikolwiek sposób podrażniała mi oczu. Na uwagę zasługuje fajne, nowoczesne opakowanie tuszu. Uważam, że jest to mascara stworzona dla kobiet o cienkich i rzadkich rzęsach, gdyż spektakularna metamorfoza jest gwarantowana. Polecam!
POMADKA CREME89 BLUSH NUDE
https://www.kosmetykiaa.pl/produkty/make-up/aa-wings-of-color-usta/aa-wings-of-color-pomadka-creme-89-blush-nude-38g/
Zniewalająco kremowa, delikatna niczym masełko pomadka, bogata w wysoko skuteczne składniki odżywcze: olej z owoców acai i krokosza barwierskiego, witaminy A, E i C silnie nawilża odmładza i regeneruje delikatną i wrażliwą skórę ust, chroniąc przed pierzchnięciem, przedwczesnym marszczeniem i utratą barwnika skutkującą rozmyciem konturu ust. Ekskluzywna formuła z mikronizowanymi pigmentami HD nadaje ustom intensywny, głęboki, lśniący kolor i intensywną pielęgnację. Gama klasycznych, niezwykle eleganckich odcieni pomadki chroniącej młodość ust. W 100% przebadana alergologicznie.
Moja opinia:Swoją ocenę muszę rozpocząć od opakowania pomadki, pięknego, białego. Posiadam odcienie Vanilla Nude i Blush Nude. Ten drugi skradł moje serce, bo wreszcie odnalazłam taki przyjazny, ale nadal widoczny efektowny kolor do noszenia na co dzień.
Pomadka pachnie delikatnie waniliowo, co bardzo uprzyjemnia mi korzystanie z niej, jak często potrzebuję. Wykończenie jest kremowe, lekko satynowe, połyskuje delikatnymi drobinkami, które są jednak mniejsze, niż typowy brokat. Pomadka świetnie nawilża usta. Bardzo dobrze rozprowadza się na ustach, niczym masełko, nie przesusza ust. Trwałość nie należy do najwyższych ale za to wiem, że pomadka mi nie przesuszy ust szczególnie zimą. Mogę ją spokojnie stosować do ochrony ust przed zimnem, słońcem – sprawdza się rewelacyjnie! Cudownie sprawdza się w torebce, tak pięknie opakowaną szminkę tylko chce się wyciągnąć z torebki, aby poprawić makijaż:-) Polecam!
Long 4 Lashes by Oceanic, serum przyspieszające wzrost rzęs, 3 ml
Serum wydłuża, zagęszcza i wzmacnia rzęsy oraz widocznie poprawia ich kondycję. Jogo receptura zawiera bimatoprost- substancję aktywną uważaną obecnie za jeden z najefektywniejszych związków stymulujących wzrost rzęs. Kwas hialuronowy nawilża i wygładza powierzchnię rzęs, a prowitamina B5, wnikając we włókno włosków, poprawia ich strukturę i sprawia, że stają się mocniejsze, bardziej elastyczne i lśniące.
Moja opinia:
Z natury mam bardzo rzadkie rzęsy, więc chętnie sięgam po specjalistyczne odżywki do rzęs. Serum zachwyciło mnie świetnym składem oraz dobrymi deklarowanymi przez producenta efektami działania. Serum w sposób bardzo wygodny aplikuje się na rzęsy. Nie podrażnia oczu i nie powoduje zaczerwienienia powiek. Zauważyłam, że regularne stosowanie wzmocniło rzęsy, stały sie grubsze, wydłużyły się. Widze to po tym, jak pomaluję rzęsy zwykłym tuszem i wiem, ze to zaleta tej odzywki. Produkt jest też fenomenalnie wydajny. Polecam!